Hej kochani!
Na początku muszę przeprosić za to, że tak długo nic nie dodawałam.. Zaczął się rok szkolny, a ja właśnie jestem w drugiej klasie liceum. Mam sporo nauki, strasznie późno kończę lekcje i kompletnie nie mam czasu na rysowanie, nie wspominając już o blogu. W poprzedniej notce dodałam zaczęty rysunek Marylin Monroe, niestety nie udało mi się go skończyć do tej pory. Zupełnie nie mam natchnienia na rysowanie, tym bardziej, że od kilku dni męczy mnie przeziębienie. Na szczęście w ten weekend mam trochę wolnego czasu, więc mam nadzieję, że uda mi się coś stworzyć. Oprócz tego myślę nad tym, żeby zacząć pisać opowiadanie o Michaelu, ale najpierw muszę przyzwyczaić się do planu lekcji, który w tym roku jest straszny i ogólnie ogarnąć szkołę. A dziś, w ramach rekompensaty dodaję kilka moich wcześniejszych rysunków, ze względu na to, że nic nowego nie udało mi się narysować. Miłego oglądania!
Na początku muszę przeprosić za to, że tak długo nic nie dodawałam.. Zaczął się rok szkolny, a ja właśnie jestem w drugiej klasie liceum. Mam sporo nauki, strasznie późno kończę lekcje i kompletnie nie mam czasu na rysowanie, nie wspominając już o blogu. W poprzedniej notce dodałam zaczęty rysunek Marylin Monroe, niestety nie udało mi się go skończyć do tej pory. Zupełnie nie mam natchnienia na rysowanie, tym bardziej, że od kilku dni męczy mnie przeziębienie. Na szczęście w ten weekend mam trochę wolnego czasu, więc mam nadzieję, że uda mi się coś stworzyć. Oprócz tego myślę nad tym, żeby zacząć pisać opowiadanie o Michaelu, ale najpierw muszę przyzwyczaić się do planu lekcji, który w tym roku jest straszny i ogólnie ogarnąć szkołę. A dziś, w ramach rekompensaty dodaję kilka moich wcześniejszych rysunków, ze względu na to, że nic nowego nie udało mi się narysować. Miłego oglądania!
Angelina Jolie
Ten portret rysowałam z jakiegoś zdjęcia znalezionego w internecie, niestety nie mogę go teraz znaleźć.
Oczywiście przepraszam za jakość zdjęć, bo nie jest najlepsza. Zapraszam do komentowania!
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Angelina Jolie wyszła ci świetnie. Jestem pod wrażeniem twojego talentu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńA to drugie to czasem nie Mila Kunis, bo mi ją przypomina.
UsuńWłaśnie tak, to na jej zdjęciu się wzorowałam, tylko nie mogłam sobie przypomnieć. :)
UsuńCześć!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje prace, wspaniale rysujesz. I mam jedno pytanie: Chodzisz do szkoły plastycznej?
A jeżeli chodzi o opowiadanie... Nie myślałaś o tym żeby przenieść opowiadanie ze starego bloga?
Masz ogromny talent.
Życzę weny i wolnego czasu :P
Pozdrawiam :))
Hej. :D
UsuńDziękuję, to bardzo miłe. Nie, nie chodzę do szkoły plastycznej, chociaż miałam taki zamiar, ale w końcu padło na szkołę wojskową. :p W dziedzinie rysunku jestem samoukiem. :) A jeśli chodzi o starego bloga, nie mogę się na niego zalogować odkąd zmieniłam przeglądarkę internetową na operę.. Nie mam pojęcia co się stało i dlatego nie mogę już na niego wejść. Ale myślę o tym, czy nie założyć jeszcze jednego bloga specjalnie do opowiadań.
Pozdrawiam również!
w takim razie nie pozostało mi nic innego jak życzyć Ci powodzenia i w szkole wojskowej (wow, kolejny punkt do podziwiania) ale rowniez w blogowaniu ;))
UsuńMoże to tylko wygląda tak nadzwyczajnie, ale w sumie to szkoła jak szkoła. :) Dziękuję mocno i oczywiście z wzajemnością!
UsuńMama nadzieję, że kiedyś jeszcze się odezwiesz.
OdpowiedzUsuń